Propozycje tras

Nam ta podróż zajęła nieco ponad dwa tygodnie – fakt było intensywnie ale fantastycznie. By nacieszyć się tym co można spotkać po drodze potrzebne jest ok 3 tygodni (czym dłużej tym bardziej można się zagłębić w szczegóły).

Najciekawsze miejsca to zarówno miasta i ich zabytki ale także niesamowita przyroda. Zaczynając od Paryża, Porto, Lisbony, przez Gibraltar kończąc na Maladze i Barcelonie.

Zaczynając od cudownego wybrzeża zatoki Biskajskiej, przez bardzo ale to bardzo zróżnicowane wybrzeże Portugali gdzie mamy ogromne plaże z falami z marzeń surferów, strome klifowe ściany, płycizny z ogromnymi pływami generalnie co przystanek to inny krajobraz.

No i perełka rejonu południowe wybrzeże Portugalii, nadbrzeżne jaskinie, skalne mosty i iglice sterczące z wody a pod woda raj do nurkowania. Jak masz więcej czasu POLECAM! A w Portugali każdy poranek z widokiem na ocean- raj dla kamperów!!!

W jedną stronę polecam przystanek na Węgrzech w drugą w Macedonii (mały ale cudowny kraj).

Grecja kontynentalna to przedsmak atrakcji , Ateny, meteory, Korynt, Olimp pięknie i tanio. Wyspy- każda jest inna; jedna bardziej zielona, górzysta trochę dzika druga komercyjna bardziej turystyczna ale obie piękne i ciekawe. Plaże piaszczyste, skaliste, klify do skakania, ciepłe zatoki z płyciznami, lazurowa woda i pyszne jedzenie. Można spać na dziko ale są też tanie i ładne kempingi z basenami. Na Zakhintos spaliśmy na genialnym kempingu z basenem i knajpką za 19 euro!!

Najpierw wybrzeże Adriatyku na początku mało ciekawe ale potrafi zaskoczyć. Neapol, Pompeje, Vezuwiusz, Tropea i plaże z widokiem na Stromboli. Kolejnie Rzym, Florencja, Piza, Wenecja – jest co robić :)

Oczywiście zawsze umilamy sobie podróż do miejsca docelowego więc po drodze Wenecja, Florencja, Piza. Sama Sardynia to plażowy raj, nigdzie nie znajdziemy takich płycizn z wyjątkowym lazurem. Woda po kolana ciągnąca się przez setki metrów a pod nogami delikatny biały piasek. Ale są też poszarpane skaliste fragmenty idealne do skakania i nurkowania. Wyjazd spokojnie do zrobienia w 2 tygodnie i nie musimy się spieszyć. A wracając Mediolan itp…

Oczywiście po drodze Wenecja , Florencja jednak w tym przypadku zostajemy na północy Włoch. Fantastyczne wybrzeże morza Liguryjskiego miasteczka na klifach „ Cinque Terre”, plaże, skoki do wody, nurkowanie. Wracając znów coś dla duszy np. Mediolan.

Dla miłośników turystyki rowerowej zaczynając od przełęczy Sella Nevea i 17 kilometrowego zjazdu do Chiusaforte ( 800m różnicy :) ) przez doskonałe ścieżki rowerowe ciągnące się tunelami starej kolei kończąc na zabytkach regionu i urokliwych miasteczkach z ciekawą historią ( Venzone!). Oczywiście strona włoska to także doskonałe jedzenie i pyszna kawa. Na terenie Słowenii równie dużo atrakcji. Dolina rzeki Socza piekna woda i białe skały, mnóstwo dróg rowerowych , parki narodowe, bliskość słoweńskich jaskiń i wiele innych atrakcji. Oczywiście zarówno po stronie Włoskiej jak i Słoweńskiej można zakosztować czegoś nowego i spróbować swoich sił w kanioningu!. Lokalne firmy organizują komercyjne wyjścia kanioningowe oraz spływy pontonowe. Polecamy!!!